Ja po rzeźbach nie płaczę - deklaruje Karolina Breguła. Ten namysł nad istotą dzieła sztuki, mimo woli prowadzi do niedawnych wydarzeń z Muzeum Niniwy w Mosulu, gdzie grupa bojowników ISIS zdewastowała starożytne posągi. Czy warto rozpaczać po czymś co reprezentuje przeszłość? Czy obiekt ułatwia czy też utrudnia nam opowiedzenie historii? Czy fizyczny aspekt dzieła stanowi o jego wartości?
Kazimierz Malewicz w tekście O muzeum z 1919 roku opowiadał się za zniszczeniem sztuki dawnej. Jego zdaniem, może to pozwolić sztuce rozwijać się: Życie wie, co robi, i jeśli dąży do zniszczenia, nie należy mu przeszkadzać, bo powstrzymując je zamykamy drogę do początku nowego życia, które rodzi się w nas. Po kremacji zwłok pozostaje jeden gram popiołu, a zatem tysiące cmentarzy dałoby się zmieścić na jednej aptecznej półce. Możemy poczynić ustępstwo na rzecz konserwatystów i pozwolić im spopielić wszystkie poprzednie epoki, skoro są martwe, oraz założyć aptekę.
Agnieszka Rayzacher
Karolina Breguła (ur. 1979) - artystka multimedialna, autorka instalacji, akcji, wideo i fotografii. Absolwentka i doktorantka PWSFTiT w Łodzi. Jej prace pokazywane były między innymi w Muzeum Narodowym w Warszawie, w Zachęcie, w Jewish Museum w Nowym Jorku czy na 55. Biennale Sztuki w Wenecji. Laureatka drugiej nagrody w konkursie Spojrzenia 2013 i trzeciej nagrody Samsung Art Master 2007. Laureatka stypendiów, m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Młoda Polska i stypendium Funduszu Wyszehradzkiego. W ostatnich latach swojej twórczości koncentruje się, między innymi na zagadnieniu społecznych aspektów odbioru sztuki. Mieszka i pracuje w Warszawie.
www.karolinabregula.com
fotografia z serii "HISTORIE SZTUKI", 2015
kadr z video "Fire-Followers", 2013
kadr z video "Obraza ", 2013
kadr z video"CUKIERNICA", 2015
fotografia z serii "HISTORIE SZTUKI", 2015